Historia Zeldy sama w sobie jest fascynujaca. Tu chyba wszyscy sie zgadzamy. W tej ksiazce nie odpowiadal mi styl - jest, jak to okreslila znajoma - kulawy. Przygody Zeldy w szalonych latach dwudziestych rekompensuja jednak niedoskonalosci stylistyczne. PS. Wybaczcie brak polskich znakow.